Chociaż Sapa kojarzy się z majestatyczną scenerią, chłodną pogodą i wyjątkową kulturą, słynie również jako kulinarny raj północno-zachodniej części Wietnamu. Odwiedzając Sapa, oprócz podziwiania pięknego krajobrazu, musisz spróbować lokalnych potraw!
Co zjeść w Sapa? Z czego słynie ten region? Specjalnie dla Was wypytałem o wszystko Linh, zapisałem i przetestowałem dania na własnym podniebieniu i żołądku.
Oto 8 dań, które koniecznie musisz skosztować odwiedzając Sapa.
1. Cốn Sủi – sucha wersja Pho
Con sui, nazywana również Pho khan, to potrawa wywodząca się od Chińczyków zamieszkałych w Sapa.
Zamawiając Con sui dostaniesz miskę z makaronem ryżowym, chrupiącą pieczoną szalotką, ziołami, prażonymi orzeszkami ziemnymi, papryką, chili, wołowiną i małą miską sosu. Makaron ryżowy używany w tej potrawie jest bardzo podobny do tego używanego w Pho. Główną różnicą jest to, że Pho zalewa się bulionem wołowym, a Con sui je się polane sosem.
2. Com Lam – ryż grillowany w bambusowej rurce
To tania i pyszna specjalność Sapa. Com oznacza ryż, a lam w języku ludu Thái oznacza smażony. Co odróżnia smażony ryż serwowany w Sapa, od tego z innych regionów? Umieszczenie go w bambusowej rurce.
W przeszłości życie w północno-zachodnim Wietnamie było tak trudne, że ludność plemienna nie miała żadnych rondli ani garnków do gotowania. Dlatego wymyślili metodę gotowania ryżu bez rondla: zamiast tego używano bambusowe rurki. Najpierw tubki są nadziewane słonym lepkim ryżem i wodą, a następnie zakrywane liśćmi bananowca. Bambus jest następnie smażony na ogniu i ciągle obracany, aż ryż będzie dobrze ugotowany.
W Sapa Com lam podaje się z solonym prażonym sezamem, grillowaną wieprzowiną lub prażonymi orzeszkami ziemnymi. Połączenie zapachu ogniska, smaku składników i atmosfery sprawia, że podróżni miło wspominają tę potrawę.
Cena za tubkę to ok 10,000 dongów (2 zł).
3. Ga Den – czarny kurczak
Mówi się, że odwiedzając Sapa, nie można pominąć jednej rzeczy: czarnego kurczaka, jednego z najsmaczniejszych mięs tego regionu.
W Sapa czarne kury hoduje się na wolnym wybiegu, podobnie jak świnie zjadane w thit lon cap nach. Miejscowi pozwalają kurczakom karmić się naturalnym pokarmem w okolicy, więc ich mięso jest pachnące i pyszne. Sam kurczak jest jednak dość mały. Ga den waży nieco ponad kilogram i posiada delikatne czarne piórka.
Z czarnego kurczaka robi się dania smażone, gotowane w wodzie, bądź na parze. Najsmaczniejszy jednak jest grillowany ga den, uprzednio marynowany w miodzie. Połączenie słodyczy mięsa i miodu daje niezapomniane wrażenia podniebieniu!
4. Lẩu cá hồi – hot-pot z pstrągiem łososiowym
Pstrąg łososiowy hodowany w zimnym klimacie Sapa jest bogaty w składniki odżywcze i mniej tłusty, od tego kupowanego w supermarketach. Mimo jego wysokiej ceny (500,000 dongów za kilo), warto udać się z grupą na cieplutkiego hot-pota i spróbować jak smakuje popularna różowawa ryba, świeżo po wyłowieniu z górskich akwenów Sapa!
Lẩu to po wietnamsku hot-pot, a bezpośrednie polskie tłumaczenie brzmiałoby gorący garnek i dość trafnie opisałoby tę potrawę.
Zamawiając hot-pota otrzymasz na stół podgrzewacz, a na nim ustawią garnek wypełniony bulionem – zazwyczaj wieprzowym. Do tego domawiasz warzywa, grzyby, tofu, zieleninę, owoce morza, ryby oraz mięsa na które masz ochotę. Następnie w odpowiedniej kolejności umieszczasz produkty w garnku, by je zagotować i nasączyć smakiem pysznego wywaru.
Szczerze przyznam, że gdyby nie Linh, to nie miałbym pojęcia, jak długo dany smakołyk trzeba gotować.
Uwaga! Cá hồi w tłumaczeniu na polski może znaczyć zarówno łosoś, jak i pstrąg łososiowy. Stąd w wielu miejscach jest błędnie rozpowszechniana opinia, że wokół Sapa są hodowle łososia. Jest to jednak pstrąg łososiowy.
5. Lẩu cá tầm – hot-pot z jesiotrem
Jesiotry są gatunkiem o dużej wartości kulinarnej i odżywczej (zwłaszcza ich jaja, z których robi się kawior). Stały się one główną rybą hodowlaną na obszarach górskich na północy, w tym w regionie Sapa. Wietnam znalazł się na liście dziesięciu największych producentów jesiotra na świecie wraz z Chinami, Rosją, Włochami, Bułgarią i Iranem. , Stany Zjednoczone, Francja, Polska i Niemcy, według Stowarzyszenia ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO).
Zamawiając więc Lẩu cá tầm w Sapa macie pewność, że Wasza ryba została wyłowiona tego samego dnia!
6. Thịt ngựa – konina
Tradycja jedzenia końskiego mięso przywędrowała do Sapa wraz z napływem ludności etnicznej Hmong. Jest ona serwowana tutaj w wielu formach. Konina ma słodkawy smak i delikatną konsystencję.
Najsławniejszym daniem z koniny w Sapa jest jednak Thang co, co dosłownie oznacza zupę gotowaną na dużej patelni. Danie to składa się mięsa, kości, krwi i organów konia, przyprawione ponad 20 ziołami, w tym kardamonem, cytronelą, imbirem, anyżem gwiaździstym, gałązką cynamonu i rośliną Thang Co (otrzymała ona nazwę właśnie od tego dania).
Wcześniej Thung Co było podawane tylko na specjalne okazje, takie jak Tet (wietnamski Nowy Rok) i święto zbiorów. Jednak wraz z szybkim rozwojem turystyki, danie to stało się bardziej popularne niż kiedykolwiek i obecnie serwują je w każdej restauracji w Sapa.
Do thang co popija się wino jabłkowe assam.
7. Men Men – kukurydziany ryż
Men Men to jeden z najpopularniejszych produktów spożywczych Hmomgów wytwarzanych z kukurydzy. Tworzenie men wymaga subtelności i cierpliwości, ponieważ musisz przestrzegać szczegółowej i mozolnej receptury.
Linh mówiła mi, że to wielki rarytas, gdy nas tym poczęstowano. Smak Men Men niestety mnie rozczarował – ot jest on podobny do mąki.
8. Hạt Dẻ Rừng – dzikie kasztany i placki kasztanowe
Jakość i smak dzikiego kasztana zachwyca! Kasztany w Sapa są pieczone z solą i serem. Wietnamczycy odwiedzający Sapa kupują kilogramy lokalnych kasztanów, by przywieźć je w darze rodzinie i znajomym.
Bardziej od kasztanów zachwycił mnie smak rozsławionych lokalnych placków: kasztanowe nadzienie zapiekane w ryżowym lub kukurydzianym cieście. Cud w gębie! Do dziś zamawiam je czasem z dowozem do Hanoi!
Głodny? Możesz przenieść wietnamskie smaki do swojej kuchni z prostymi przepisami Linh! Przejdź do Kuchni Linh!
Zaciekawiony górskim miasteczkiem Sapa? Przeczytaj więcej!
Jeśli cenisz sobie treści wolne od reklam i sponsorowanych treści, to możesz wesprzeć moją pracę poprzez postawienie mi wirtualnej kawy https://buycoffee.to/josyn. Dzięki temu będę mógł kontynuować pisanie użytecznych i wartościowych tekstów dla Ciebie i innych czytelników!
Zdjęcia z kasztanami fantastyczne. Już leci ślinka:)
Thang Co jakoś estetyką nie powala na kolana, a jak ze smakiem takiej końskiej zupki? 😀
Hahaha, zamawialiśmy tylko nie oryginalną wersję, bez klocków końskich w środku ;p